Paznokcie codziennie narażane są na urazy. Delikatna płytka paznokcia niemal przez cały dzień styka się z detergentami, kosmetykami i twardymi przedmiotami, które uszkadzają jej powierzchnię. Jeśli do tego dodamy nieumiejętny lub zbyt rzadki manicure i naturalne skłonności do łamania się paznokci, to problem może być naprawdę poważny. Dowiedz się, jak dbać o paznokcie i chronić je przed uszkodzeniami.
Łamliwe paznokcie bywają ukruszone, rozdwojone na końcach, nierówne, czasem z przebarwieniami. Mają nierówną płytkę, a ich brzegi bardzo łatwo się łamią, „odchodzą” na boki. Takie paznokcie wcale nie muszą być cienkie i słabe. Osoby, które swoją mocną płytkę zawdzięczają genom, również mogą mieć łamliwe paznokcie, co często bywa spowodowane zmywaniem bez rękawiczek albo złą dietą. Wtedy łamliwość da się zaobserwować jedynie na brzegach i łatwiej się jej pozbyć niż w przypadku osób, które z natury posiadają miękkie paznokcie.
Łamliwość paznokci może być niechcianym prezentem po bliskich - być uwarunkowane genetycznie. Spytaj rodziców i dziadków, jak wyglądają ich paznokcie, żeby się przekonać, czy jeszcze ktoś w rodzinie ma taki problem. Z tą przyczyną oczywiście najtrudniej walczyć. Genów przecież nie zmienisz, ale dieta, pielęgnacja oraz właściwa odżywka stosowane regularnie i uważnie mogą trwale polepszyć stan paznokci.
Łatwiej będzie osobom, których paznokcie są twarde naturalnie i tylko czasem pogarsza się ich kondycja. W takim wypadku wystarczy włączyć do menu kilka produktów lub zaniechać używania szkodliwych dla płytki paznokcia detergentów (lakierów, zmywacza, mocnych środków do czyszczenia).
Jeśli już określisz przyczyny łamliwości, zabierz się do układania całkiem nowego menu. Dieta bogata w cynk i żelazo wpływa nie tylko na wzmocnienie paznokci, ale również na poprawę wyglądu skóry i włosów. Potrzebne ci będą witaminy A, E, B1, B2, B3, B9 oraz mangan, magnez, cynk, żelazo i fosfor. To wszystko znajdziesz w nasionach słonecznika i pestkach dyni. Możesz kupić od razu łuskane nasiona, bo są tak samo zdrowe, jak świeże. Dodawaj je do płatków, praż na patelni lub jedz garściami.
Równie pomocne będą sezam i mak, które pewnie do tej pory kojarzyły ci się ze słodkościami – czasem przyjemność i obowiązki chodzą w parze. Do tego dodaj suszone owoce, najlepiej niesiarkowane. Witaminy z grupy B dostarczysz poprzez spożywanie zbóż, jajek i roślin strączkowych. Codziennie pij kakao, bo jest wspaniałym źródłem magnezu i żelaza. Na obiad wybieraj chude mięso lub tłuste ryby. Zwróć też uwagę na to, czy pijesz wystarczającą ilość płynów (dwa litry dziennie), ponieważ twoje paznokcie mogą być przesuszone i z tego powodu się łamać. Dzięki takiej dawce witamin widoczna poprawa nastąpi już po upływie miesiąca.
Regularne wizyty u manicurzystki pomogą w utrzymaniu schludnych, zadbanych dłoni, ale przecież czasem musisz zadbać o siebie sama. Pamiętaj o kilku zasadach:
Nawilżenie i natłuszczenie jest bardzo istotne. Dzięki diecie zrobisz to od wewnątrz, a dzięki kosmetykom od zewnątrz. Przydatne będą wszelkie olejki i kremy nawilżające, szczególnie w małych tubkach, żeby zawsze mieć je przy sobie.
Zaprzyjaźnij się z rękawiczką i to nie tylko lateksową. Kiedy temperatura zaczyna spadać, od razu sięgnij po ciepłe rękawiczki, żeby ochronić paznokcie. A zamiast marznąć, trzymając telefon w dłoni, wybierz słuchawki z głośnikiem. Podczas sprzątania i zmywania koniecznie wkładaj rękawiczki z lateksu lub innego materiału przeznaczonego do kontaktu z detergentami. Postępuj tak również, jeśli na co dzień pracujesz z chemią i żrącymi substancjami.